Psalm 121
Wznoszę swe oczy ku górom:
Skądże nadejdzie mi pomoc?
Pomoc mi przyjdzie od Pana,
co stworzył niebo i ziemię.
On nie pozwoli zachwiać się twej nodze
ani nie zdrzemnie się Ten, który cię strzeże.
Oto nie zdrzemnie się ani nie zgaśnie
Ten, który czuwa nad Izraelem.
Pan cię strzeże,
Pan twoim cieniem
przy twym boku prawym.
Za dnia nie porazi cię słońce,
ni księżyc wśród nocy.
Pan cię chroni od zła wszelkiego:
czuwa nad twoim życiem.
Pan będzie strzegł twego wyjścia i przyjścia
teraz i po wszystkie czasy.
Boże, Ty jesteś nieskończenie dobry. Chcę się Tobą dzielić z każdym stworzeniem. Z każdą duszą chcę Cię uwielbiać, Panie. Ty uczyniłeś wielkie rzeczy dla nas. Ulecz nasz wzrok, abyśmy potrafili to widzieć.
Ty przyszedłeś na świat, aby nas zbawić. Przyszedłeś po to, aby pokazać nam Twoja bezgraniczną miłość i to, że chcesz być jak najbliżej nas, dlatego zniżyłeś się do ludzkiej marności. Wziąłeś na siebie trud człowieczeństwa. Mogłeś to zrobić inaczej, przecież jesteś Bogiem; mogłeś urodzić się w bogatym królestwie, od dziecka ciągle noszony na rękach, owinięty w drogocenne szaty, nieustannie otrzymywać dary i pokłony. Mogłeś przejść przez to ziemskie życie w luksusach i przyjemnościach. Ty wybrałeś jednak inną drogę. Ty, Najwyższy Król, Wszechmocny Bóg, Ty wybrałeś drogę uniżenia. Trudno pojąć taki obraz Boga. Jak wielka jest Twoja miłość. Ty nie chciałeś zejść na Ziemie nie zbliżając się do nas, Ty oddałeś się dla nas w całości. Naucz nas Jezu tego, że kiedy wszystko oddajemy, wszystko dostajemy. Pomnażaj w nas nieustannie miłość, aby była jak Twoja -bezgraniczna i niezawodna.
Dziękuję Ci za to, jak mnie prowadzisz, za mądrość jaką mi dajesz kiedy Tobie ufam. Chcę się Tobą dzielić. Niech wiadomość o tym, że jesteś Bogiem wiernym i pełnym miłosierdzia rozchodzi się po całej Ziemi. Duchu Święty, zanieś tą nowinę, tam gdzie jest potrzebna. Ty możesz wszystko, jeśli tylko taka jest Twoja wola!